Dlatego uważam, że są pierwsi do odstrzału i obserwując media antyrządowe – tak właśnie się teraz dzieje. Owe media już nie piszą codziennych laudacji na cześć Nowoczesnej, a Petru nie mieszka już w studiu TVN. Umarł Rysiek, umarł i leży na desce. Żeby mu zagrali – podskoczyłby jeszcze.
zgodaTa strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu. Zakaz publikowania reklam. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy/warunków. Wszystkie materiały są własnością twórców " Kopiowanie i rozpowszechnianie, bez zgody, zabronione. Z pozdrowieniami dla Margaret :) “Umarł Maciek, umarł już leży na desce gdyby mu zagrali podskoczyłby jeszcze” Piosenka biesiadna Jak sobie wyszukałam cały tekst tej przaśnej piosenki, to się nawet nie zdziwiłam, że z pozoru taka niby o tańcach i mazurskiej duszy skocznej, a tak naprawdę jak zawsze chodzi o seks, i na końcu MUSIAŁA być zwrotka o dziurkach i Czytaj dalej Jak kurczaki kupiły sobie rowerek, czyli gdzie jest mój batyskaf “She got the big guns pointed at my heart Bang, bang, shooting like a firing squad Big guns, she blew me away And I went down in flames” Fragment utworu “Big Guns” grupy Skid Row, z albumu “Skid Row”, 1989 Ja może na samym początku nadmienię, że bardzo Państwa przepraszam za długie przerwy i brak nawet głupiej reklamy, ale zarobiona Czytaj dalej Aromat kozy kupię, czyli jak się jeździ na żabie I weź tu, kobieto, wyjdź za Człowieka z Metalu. Zakupy robimy tylko raz w tygodniu, lub rzadziej, więc na stole leży uzupełniana na bieżąco lista zakupów. I dzisiaj przypomniałam sobie, że skończyły się gąbki do mycia naczyń, więc idę dopisać na listę, a tam KTOŚ narysował wielki pentagram. I muszę przepisać całą listę, bo jak ja z czymś takim do Czytaj dalej Jako mąż i nie mąż, czyli o dwóch córkach nosorożca i worku pokutnym w paski “Ale dlaczego JA nie mogę być Administratorem? Ja stąd WSZYSTKO widzę i jestem NAJSZYBKI!” “Laserku, mówi się >najszybszy<” “Pszypszy-rypszy! FOCH!” A Kanionek jeden, miał koziołków osiem… Ale może od początku. Należy więc kategorycznie rozwiać romantyczne złudzenia i zdecydowanie sprostować mity, baśnie, klechdy, podania i wierzenia, tudzież plotki, pogłoski i pomówienia na temat Andrzeja. Długo utrzymywałam Andrzejowe sprawki w tajemnicy, podtrzymując Czytaj dalej Wsiadajcie madonny, czyli karuzela do Szczecina Moje drogie Kółko Oborowe. Oto nadejszła wiekopomna i tak dalej, i wspólnymy siłamy dorobily my się własnego, niepowtarzalnego, jedynego na świecie Forum Obory Kanionka, w skrócie FOK (no co, mnie to akurat bawi). I teraz dwie istotne, albo i cztery, informacje. Pierwsza jest taka, że głównym Adminem Forum został Atos, bo my już na nic nie mamy czasu, a Laser Czytaj dalej Żywym karpiem w pysk bohaterów, czyli o symbolach i problemie z dzióbkiem Więc z tą nieśmiertelnością to jest tak, że skąd ja mam wiedzieć, czyby mi się znudziła, czy nie. Ja optowałam za tym, żebyśmy żyli dłużej, np. pięćset lat. Mogli się więcej nauczyć, zaczynać wszystko kilka razy od nowa (a ja kilkanaście), zwiedzić świat na piechotę, zanurkować w oceanie, dłużej płacić ZUS i podatki, i takie tam. Ale Wy zaraz, że Czytaj dalej

@powp83 Ja bym mu dał szanse jednak, tak jak Bereszynski i Szczęsny którzy dzisiaj nieźle zagrali wie że zepsuł w poprzednim meczu i będzie próbował się wybawić ️ 19 Jun 2021

Hej, tam gdzieś z nad czarnej wody Siada na koń ułan młody. Czule żegna się z dziewczyną, Jeszcze czulej z Ukrainą. Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku. Wiele dziewcząt jest na świecie, Lecz najwięcej w Ukrainie. Tam me serce pozostało, Przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku. Ona biedna tam została, Przepióreczka moja mała, A ja tutaj w obcej stronie Dniem i nocą tęsknię do niej. Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku. Żal, żal za dziewczyną, Za zieloną Ukrainą, Żal, żal serce płacze, Iż jej więcej nie obaczę. Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku. Wina, wina, wina dajcie, A jak umrę pochowajcie Na zielonej Ukrainie Przy kochanej mej dziewczynie Hej, hej, hej sokoły Omijajcie góry, lasy, pola, doły. Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku.
Gdyby Manchester United nie miał tego poniedziałkowego wieczoru fury szczęścia i Davida de Gei w bramce, sromotnie przerżnąłby z jedną z najgorszych

Home Książki Autorzy Izabela Kawczyńska Wydała powieść „Balsamiarka” (2015) oraz zbiory wierszy: „Luna i pies. Solarna soldateska” (2008), „Largo” (2009), „Chłopcy dla Hekate” (2014), „Linea nigra” (2017). Debiutowała opowiadaniem w „Odrze”. Publikowała w „Pograniczach”, „Arteriach”, „Akcencie”, „Dyskursie”, „Tekstualiach”, „Toposie”, „Re:presjach”, „Frazie”, „Blizie”, „Helikopterze”, „8 Arkuszu Odry”, „Dwutygodniku”, „biBLiotece”, „Fabulariach”. Za książkę „Luna i pies” otrzymała II nagrodę w konkursie Złoty Środek Poezji. Jej wiersze tłumaczono na język francuski, niemiecki, angielski i rosyjski. Średnia ocena książek autora 5,4 / 10 258 przeczytało książki autora 345 chce przeczytać książki autora 4 fanów autora Zostań fanem Cytaty Popularni autorzy

1.4K views, 23 likes, 7 loves, 2 comments, 8 shares, Facebook Watch Videos from Teatr Miejski w Lesznie: Przed nami dwa spektakle KOŃ BY TEŻ PISAŁ

Umarł Maciek, umarłI leży na desceŻeby mu zagraliPodskoczyłby jeszczeBo w Mazurze taka duszaŻe choć umrze, to się ruszaOj dana-dana-danaDana-danaGrajcie mu się bliżejZagraj mi od uchaWidać, że choć umarłNo muzyki słuchaJeszcze raz otworzy oczyObertasa się podskoczyOj dana-dana-danaDana-danaHej, zagrajcie, skrzypceHej, zagrajcie, basyMaciek się przypomniZłote dobre czasyBo w Mazurze taka duszaŻe choć umrze, to się ruszaOj dana-dana-danaDana-dana(wersja Stanisława Danilewskiego) Idzie Maciuś bez wieśKija ma za pasemWyśpiewuje sobieDanaż moja czasemA kto mi w drogę stanieTego bez łeb kijem zwalęOj, dana moja, danaDana danaOj, dana, moja danaDana mojaOj, bida nam, bidaBo nasz Maciuś choryJuż nie był w karczmiskuZe śtyry wieczoryOj, ktoż nam kupi piwaOj, ktoż nam cuda śpiewaOj, dana moja, danaDana danaOj, dana, moja danaDana mojaUmarł Maciek, umarłUmarł, jak psiajuchaDo grobu mu jeszczePotrzebna dziewuchaOj, bo Maciuś chłopak świetnyOj, żal go, że nie wiecznyOj, dana moja, danaDana danaOj, dana, moja danaDana mojaPołożyli MaćkaNa grobowej desceGdyby mu zagraliPodskoczyłby jeszczeBo w Mazurze taka dusza... ruszaOj, dana moja, danaDana danaOj, dana, moja danaDana moja(chyba pełna wersja) Idzie Maciek, idzie, z bijakiem za pasemSrzyśpiewuje sobie dana, dana czasemA kto mu w drodze stoiTego pałką przez łeb złoiOj da dana, dana, dana, dana daOj biedaż nam bieda, że nasz Maciek choryJuż w karczmisku nie był ze cztery wieczoryOj, któż nam tu zaśpiewaOj, któż nam kupi piwaOj da dana, dana, dana, dana daUmarł Maciek, umarł, już leży na desceGdyby mu zagrali, podskoczyłby jeszcze Bo w Mazurze taka duszaGdy zagrają, to się rusza Oj da dana, dana, dana, dana daUmarł Maciek umarł, już więcej nie wstanieZmówmy zań pobożne wieczne spoczywanieOj, był to chłopak grzecznyOj, szkoda, że nie wiecznyOj da dana, dana, dana, dana daPołożyli Macka na sam środek wioskiZeszli się do niego kmotrzy i kumoszkiJuż nikt mu nie pomożeBo Maciek zmarł niebożeOj da dana, dana, dana, dana da Legenda: inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu) abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu) abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza (abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

31 mijë views, 189 likes, 11 loves, 20 comments, 5 shares, Facebook Watch Videos from Forum Film Poland: Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości, dlaczego zagrali braci ;)

O terapeutycznych i szkodliwych skutkach słuchania muzyki. O zdrowotnych właściwościach muzyki słyszał każdy. To, że muzyka rozluźnia, wprawia w dobry nastrój lub aktywizuje do działania, jest też wiedzą powszechną. Nie zawsze jednak wiemy, że muzyką można poprawić jakość snu, niwelować ból i strach, rozładować emocje lub po prostu sprawiać przyjemność. Umarł Maciek, umarł, leży już na desceGdyby mu zagrali, podskoczyłby w Mazurze taka dusza, że jak grają, to się ruszaOj dana dana, dana, dana, dana da.(fragm. biesiadnej piosenki tradycyjnej) MUZYKOTERAPIA Muzyka była jedną z najstarszych terapii, wykorzystywaną już w społecznościach plemiennych. W starożytności po raz pierwszy sformułowano jej pozytywny wpływ na człowieka (Arystoteles, Muzyka wpływa na uszlachetnianie obyczajów ). W toku dziejów towarzyszyła człowiekowi w jego codzienności i świętowaniu, dotykając spraw doczesnych (uciech) i wiecznych (duchowości). W XX wieku, gruntownie przebadana, zyskała status dziedziny medycyny, zajmującej się poprawą stanu emocjonalnego, fizycznego i umysłowego. Muzykoterapia, zwana też terapią muzyką, ma rzesze zwolenników i jest jedną z najpopularniejszych form poprawy zdrowia psychicznego. Kiedy pracujemy w wielosobowym zespole (biuro, magazyn, sklep), skazani jesteśmy na to, co właśnie leci z głośników, nie zdając sobie czasem sprawy z negatywnych wpływów muzyki na naszą koncentrację, samopoczucie i zdrowie. Aby poczuć dobroczynny wpływ muzyki na nasz nastrój, wystarczy uważniej przyjrzeć się naszym zwyczajom i przyjemnościom. Poranny prysznic, podczas którego wyśpiewujemy ulubione melodie, zwiastuje dobrze przespaną noc i pełnię energii. Muzyka popołudniowej sjesty lub nastrojowego wieczoru rozluźnia, pozwala odpocząć i przygotować organizm do snu. Grajcie mi skrzypeczki, grajcie mi wesoło,a ja se zatańczę z dziewczyną mi skrzypeczki, żebym się nie smucił,bo ja z wojeneczki niedawno powrócił.( NA CODZIENNĄ NUTĘ

. 114 754 651 693 331 594 446 287

gdyby mu zagrali podskoczyłby jeszcze