Poszukiwanie pracy to bez wątpienia bardzo trudny i stresujący proces. Czasami trzeba liczyć się z dziesiątkami wysłanych CV, wieloma rozmowami kwalifikacyjnymi i kolejnymi niepowodzeniami. Ta 21-latka z Wielkiej Brytanii doskonale wie, z czym to się je. Na swoim koncie na TikToku, który nazwała pur_purblock, publikuje filmiki dotyczące właśnie bezrobocia i szukania pracy. Jest na etapie szukania pracyJeden z filmów pewnie niespodziewanie dla samej autorki stał się viralem - obejrzało go do tej pory już ponad 240 tys. użytkowników TikToka. Dziewczyna przeczytała w nim list odmowny, który otrzymała od jednej z firm, do których aplikowała. Zaznaczyła przy tym, że to najgorszy tego typu list, jaki dostała w całym swoim życiu. Jego protekcjonalny wydźwięk wywołał u niej bowiem "ognisty gniew". Jak brzmiała treść? Tiktokerka przeczytała treść listu odmownegoDzień dobry Tamsyn. Przejdziemy od razu do rzeczy – twoja aplikacja nie została rozpatrzona pozytywnie. Ale kto wie, może popełniliśmy poważny błąd? Albert Einstein nie mógł znaleźć pracy jako korepetytor matematyki, a Spielberg nie dostał się do szkoły filmowej. Niesamowite, prawda? Sedno polega na tym, że każdy wielki sukces zaczyna się od małej porażki. My mieliśmy udział w twojej. Choć nie dołączysz teraz do naszego zespołu, to kto wie, co przyniesie przyszłość? Może udowodnisz nam, że nie mieliśmy racji. Mamy taką nadzieję - napisał pracownik firmy. Internauci byli zaskoczeni i jednocześnie rozbawieni niespotykaną treścią listu, co wyrazili w sekcji komentarzy pod nagraniem. Wiele osób zauważyło, że pojawiło się w nim wiele błędów językowych oraz interpunkcyjnych. Inni stwierdzili, że powinno się docenić to, że firma chociaż odpowiedziała kandydatce. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez także: Hejtujesz w internecie? Uważaj, możesz mieć problem ze znalezieniem pracyOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze nie szuka roboty, ona już "pracuje". Nad oglądalnością. nie zatrudniłbym żadnego tiktokere(ki), influczegośtam itp. Bardzo pozytywna odpowiedź. Jeśli po czymś takim czuje się obrażona to nic dziwnego że nikt nie chce jej zatrudnić. Pewnie jej charakter wychodzi już na etapach wstępnych rozmów i HRy przypinają jej łatkę: nie nadaje się do pracy w zespole, to nic innego jak portal do zbierania danych osobowych. Firmy nigdy nie podają konkretnego powodu odmowy otrzymania pracy. Ha. Aplikuje gdziekolwiek i żyje z filmików. *Zawszebezrobotna.....Nie widzę nic złego w tym liście, myślę że nie chciałabym mieć wśród znajomych kogoś kogo by on obrażał. Przerażają mnie nadwrażliwcy Czyli firma podjęła dobra decyzję nie zatrudniając osoby, która już na wstępie wyciąga każda swoją porażkę na forum publiczne ;) brawa dla jej odpisali i wie na czym stoi. U nas nigdy nie odpowiadają a mówią tylko ze się odezwa. Znana spiewkaNiewiele firm byłoby stać na tak miła i subtelna odpowiedź. A aplikantka - no cóż, musi się jeszcze dużo uczyć, by sprostać wymaganiom życiaStartowałem na magazyniera w znanej korporacji. Trzy etapy rekrutacji. Pierwszy to sito przez Warszawę, następny to rozmowa rekrutacyjna zdalna przez kamerki internetowe z 4 osobami (kierownik, kierownik, lider i kadrowa). Następna to decyzja. Dostałem się. Wypłata 2700 zł w 2021r. Po miesiącu już mnie nie było Wilc...2 tyg. temuŻadna bezczelność! To perfekcyjna forma motywacji oraz kulturalna miła odmowa. Chamówa to napisać "nie jesteśmy zainteresowani" albo wcale nie odpisać. No cóż. Mnie kiedyś odpisali, że mam za wysokie kwalifikacje. Jakby ta praca była spełnieniem marzeń i ludzie się zabijali, żeby tam się zatrudnić i zostać do emerytury. To była zwykła goownopraca w magazynie na do pis i fuchę w spółce skarbu państwa miałaby od razu Mnie się ta odpowiedz podoba, jest trochę dowcipna i powinna adresatce dodać nadzieji. Nie ona jedna dostała odmowę...